środa, 16 października 2013

Pozostałości cmentarza żydowskiego w Świebodzicach

Obecnie jedynie pozostałości cmentarza świadczą o bytności Żydów w Świebodzicach. Założony został w 1849 r., ma kształt wydłużonego prostokąta, powierzchnię 0,06 ha i usytuowany jest przy ul. Wałbrzyskiej. Otacza go ze wszystkich stron kamienny mur.


Wejście było od strony ulicy, ale od 1996 roku oryginalna brama jest zamurowana. Aby dotrzeć na cmentarz żydowski, należy wejść na nekropolię katolicką głównym wejściem i skręcić w prawo. Wejście na kirkut jest w murze cmentarza katolickiego.



W okresie powojennym nekropolia została zaniedbana, co doprowadziło do jej dewastacji. Rozkradzione zostały kamienie nagrobne, niektóre groby rozkopano zapewne w poszukiwaniu drogocennych rzeczy, a cały teren porosła bujna, dzika roślinność. W 1998 r. inicjatywa władz miasta z ówczesnego burmistrzem na czele, doprowadziła cmentarz do porządku. Ocalałe macewy i ich fragmenty zostały ustawione pod murem, a kości z rozkopanych grobów, walające się po nekropolii złożono w jednej mogile - umieszczono na niej tablicę z napisem "Pamięć o zmarłych czyni nas ludźmi".

W Świebodzicach żydzi nigdy nie stanowili grupy silnej liczebnie, zaczęli osiedlać tu dopiero w XIX wieku. W 1880 roku na siedem tysięcy mieszkańców miasta było ich zaledwie kilkudziesięciu. Chętniej osiedlali się w pobliskim Wałbrzychu. Świebodziczanie żydowskiego pochodzenia nigdy nie doczekali się w swym mieście synagogi. Nabożeństwa odbywały się w domu modlitwy.


Na kilku ocalałych kamieniach nagrobnych widnieją inskrypcje w języku hebrajskim i niemieckim.




"Cmentarz ten ma osobliwą atmosferę. Krótko przystrzyżonej trawie porastającej ogołocony z nagrobków teren kirkutu i pięknemu szpalerowi drzew towarzyszą oparte o mur nadgryzione zębem czasu macewy - strażnicy czasu i pamięci o żydowskich mieszkańcach Świebodzic."
 Małgorzata Frąckowiak


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz