Kolejnym punktem wieczornego spaceru było Osiedle Młodych i Kościół pod wezwaniem NMP Królowej Polski. Tu już mocno nastawieni na eksperymenty z długim czasem zoomowaliśmy, zatrzymywaliśmy, przestawialiśmy i co tylko nam jeszcze przyszło do głowy :) Aż tu nagle...
... pojawił się pewien młody sympatyczny duszek i namieszał troszkę na naszych fotkach :) Nie przygotowani na jego wizytę i mocno zaskoczeni w pośpiechu pstrykaliśmy ;)
Osiedle Młodych ewidentnie nie bez powodu się tak nazywa :) spotkaliśmy grupę młodych, sympatycznych ludzi :) Specjalne podziękowania należą się Łukaszowi za wesołe "duszkowanie" - Dziękujemy bardzo :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz