piątek, 9 maja 2014

Szlachetna Wenecja, miasto św. Marka

 
Być w Wenecji, to jakby zjeść całe pudełko czekoladek z likierem naraz.

Truman Capote


Miasto zakochanych, miasto mostów, perła Europy, królowa Adriatyku. Miasto wyjątkowe i jedyne. Urzeka od pierwszego wejrzenia. 

Samą nazwę miasta można tłumaczyć na dwa sposoby bo pochodzi ona od słowa ‘veneti’, określającego plemienie Wenetów zamieszkujących ten obszar. Jeśli zasugerować się indoeuropejskim pochodzeniem tego słowa znaczy ono ‘szlachetna’ jeśli zaś praindoeuropejskim ‘nowo przybyli’. Nam zdecydowanie przypadła do gustu pierwsza wersja :) 




  
Od 828 roku patronem miasta jest św. Marek, kiedy to jego relikwie zostały przywiezione do Wenecji a jego symbol - skrzydlaty lew – stał się godłem miasta.

Przyszło Wam kiedyś do głowy pytanie – Dlaczego akurat skrzydlaty lew? Symbole Ewangelistów wzięły swój początek  ze starożytnego świata Babilonczyków a dokładniej z „zodiaka”, którego najważniejszymi punktami są konstelacje Byka, Lwa, Orła i Człowieka. Te konstelacje gwiazd uważa się za potężne istoty boskie, strzegące czterech głównych stron świata. Każda ma przypisane jakieś cechy fizyczne i tak m.in. lew jest potężny i włada ognistą i nieujarzmioną siłą.  I taka jest właśnie Wenecja. 





 

Jest potężnym ośrodkiem turystycznym i operową stolicą Europy. Jest marzeniem i obiektem westchnień przyciągającym co roku miliony turystów i z nieujarzmioną siłą walczy o przetrwanie od stuleci.Jawi się oczom przybyszów niczym wehikuł czasu, spowita oparami otaczającymi ją wód, przedziwnymi kolorami i refleksami odmiennymi dla każdej z pór roku. Ta na wpoły nierealna sceneria ukrywa pamiątki historii, piękno przyrody, zabytki sztuki i niesamowite historie. 



 
 
Sercem Wenecji jest plac św. Marka. Ten ogromny i wytworny salon pod gołym niebem jest pełen uroku. To niemy świadek splendoru minionych epok, radości i smutnych dni wielu pokoleń wenecjan. Stojące tu zabytkowe gmachy mówią same za siebie.  Bazylika Świętego Marka, Biblioteka, Pałac Dożów, Wieża zegarowa, Pałac Vecchie z Muzeum Archeologicznym.  






Główna arterią miasta jest Canal Grande dzielący miasto na dwie części. Ma on kształt odwróconej litery S długości 3,8 km. Prezentuje się okazale w oprawie wspaniałych i niezliczonych pałaców z różnych epok i w różnym stylu. Nie można dziwić się zachwytom jakie ta droga wodna wzbudzała w przeciągu stuleci w poetach, muzykach i malarzach.




Przecinają go tylko cztery mosty. Most Konstytucji, Most Bosych, Most Akademii i najstarszy Most Rialto.
 
O Wenecji można się rozpisywać godzinami, ale każdy kto odkrywa to cudowne miasto powinien to zrobić wg. własnego upodobania, dlatego celowo nie opisujemy wszystkiego co napotkaliśmy na swej drodze. Nawet największych zabytków gdyż znajdziecie masę ciekawych stron z historią każdego z nich. Oprócz miejsc znanych pokażemy Wam też te mniej znane, z różnej perspektywy, może nawet pokusimy się o mały poradnik ;) kto wie. Ciao caro Projektomaniacy :D






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz