wtorek, 25 lutego 2014

Zamek-Warownia i Dwór Stadnickich w Rożnowie

O kolejnym zamku-warowni wspominaliśmy w poprzednim wpisie, prawnuk Zawiszy Czarnego postanowił wybudować większy zamek, gdyż kamienna budowla była już o wiele za mała w wzgórze na którym się znajduje nie pozwalało na rozbudowę. I w taki oto sposób w  I połowie XVI wieku powstaje twierdza renesansowa.



Hetman wielki koronny Jan Amor Tarnowski, syn Barbary z Rożnowa, wnuczki Zawiszy Czarnego. Pamiętnikarz, teoretyk wojskowości, mówca, kasztelan krakowski, wojewoda, wojewoda ruski, kasztelan wojnicki, starosta sandomierski, lubaczowski, stryjski, chmielnicki i hetman wielki koronny. Rycerz  Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie. Twórca jednego z pierwszych w Polsce zamków- warowni o nowożytnej fortyfikacji obronnej.



Jego budowę podjęto w związku ze wzrostem zagrożenia tureckiego po bitwie pod Mohaczem. Do dnia dzisiejszego przetrwał beluard oraz mur obronny z bramą wjazdową. Obiekt zbudowany z ciosanego kamienia (grubość ściany 3 m ). Na planie pięcioboku o osi 30 metrów. Z jednym pomieszczeniem wewnętrznym przykrytym sklepieniem kamiennym. Na zewnątrz narożniki ozdobione herbem fundatora ( Leliwa ) oraz drewniany ganek, z którego był dostęp do strzelnic. Jest cennym przykładem architektury militarnej XVI wieku w Polsce.














Niestety po śmierci hetmana w 1561 r. prace przerwano. Do dnia dzisiejszego przetrwał wspomniany beluard oraz mur kurtynowy wraz z bramą wjazdową.



Kilkadziesiąt metrów od warowni stoi sobie za ogrodzeniem biały budynek. Jak się później okazało to dwór Stadnickich z początku XIX wieku. Przybrał on typową, klasycystyczną formę, z charakterystycznym czterokolumnowym portykiem od strony podjazdu. Wyróżnia go natomiast monumentalny względem całego budynku portyk od strony ogrodu, na który składa się aż dziesięć kolumn. Dwór, jak twierdzi Jerzy Stadnicki, potomek właścicieli, jako dziecko mieszkający w rożnowskim dworze: „dość typowy, klasycystyczny, parterowy z facjatą lecz pomyślany prawdopodobnie jako pałac. Wskazywałyby na to: wysoki nad miarę dach, niewykończone wnętrza (brak normalnych posadzek i pieców), przede wszystkim zaś ich dekoracja.” 



Dwór w Rożnowie posiada całą gamę malowideł ściennych. Jak pisze tarnowski historyk, Andrzej B. Krupiński: „W kilku najbardziej reprezentacyjnych wnętrzach dworu zachowały się klasycystyczne malowidła o motywach krajobrazowych, figuralnych i ornamentalnych, oraz cztery supraporty z rodzajowymi scenami polskimi: na jednej z nich widać ułanów księcia Józefa Poniatowskiego, na innych podobizny Syreniusza, Kopernika i Kluga. Są też alegorie pór roku w architektonicznych oprawach, putta i wieńce”.


Niestety nie dane nam było to wszystko sprawdzić... może innym razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz