W piękne sobotnie
popołudnie 4 maja, Projekt Milo wybrał się nad Zalew przy ul. Krzeszowskiej w
Kamiennej Górze, gdzie miała zakończyć się trwająca przez cały majowy weekend
"Operacja Kamienna Góra".
Organizatorzy, czyli Projekt Arado, Muzeum Techniki Militarnej w Żukowie
Fort Gerharda oraz Urząd Miasta w Kamiennej Górze, zafundowali nam niesamowitą atrakcję - bitwę
czołgów. W roli głównej wystąpiły dwa pojazdy gąsienicowe: Panzerkampfwagen V Panther oraz T-34.
Celem tej
inscenizacji historycznej, zatytułowanej Operacja Kamienna Góra było
przybliżenie wydarzeń, które rozegrały się pod koniec II wojny światowej w
południowej części Dolnego Śląska.
Obserwatorzy
przybyli tłumnie oczekując nie lada atrakcji i nie zawiedli się. W trakcie całej
inscenizacji zużyto około 100 kilogramów materiałów pirotechnicznych. Na polu
walki pojawił się oryginalny sowiecki czołg T-34 oraz bardzo dobra replika
niemieckiej Pantery. Oprócz tego, w inscenizacji wzięły udział pojazdy gąsienicowe, wojskowe samochody i motocykle
z tamtego okresu oraz ponad 100 rekonstruktorów ubranych w mundury oddziałów
Waffen-SS, polskiej milicji obywatelskiej z 1945 r., żołnierzy 2 Armii Wojska
Polskiego oraz żołnierzy Armii Czerwonej.
Niestety zaplanowana
na godz. 18.00 potyczka rozpoczęła się z około 50min. opóźnieniem. Po wcześniejszych
deszczowych dniach, teren nad zalewem zamienił się w błotniste jezioro. Podobno
czołg pokona każdą przeszkodę, ale ten kto to powiedział, nie wziął pod uwagę
kamiennogórskiego błota, które bezapelacyjnie pokonało czołgi. Oba pojazdy
utknęły w drodze na pole bitwy. Dla osób, który przyszły wcześniej, było nie
lada gratką, obserwować zmagania rekonstruktorów przy ich wyciąganiu. Pomogli
strażacy i poświęcone w imię bitwy rosnące w pobliżu drzewa.
Kiedy już
błotne przeszkody zostały pokonane, rozpoczął się atak polskich i radzieckich
żołnierzy na niemiecki oddział. W ostatecznym rozrachunku wygrali oczywiście
Polacy! Rekonstruktorzy, z dużą brawurą i pełnym zaangażowaniem odgrywali swoje
role, za co zostali nagrodzeni gromkimi brawami.
Nie
zabrakło strzelających karabinów maszynowych, wybuchowej pirotechniki. To
wszystko wytworzyło niesamowitą atmosferę, pozwoliło oglądającym przenieść się
w czasie i uczestniczyć w działaniach wojennych.
Około godziny
20, po oczyszczeniu pola bitwy oba czołgi zaprezentowały widzom swoje
możliwości poruszania się w terenie. Projekt Milo niestety nie uczestniczył w tej części inscenizacji. Zamoknięte i ubłocone buty z całą mocą sugerowały rychłe nadejście kataru. Udaliśmy się więc w drogę do... apteki.
Te
wydarzenia były zakończeniem programu Operacja Kamienna Góra 2013.
Tegoroczna majówka w Kamiennej
Górze, była z pewnością najbardziej huczną imprezą w Polsce. Bardzo dziękujemy projektowi Arado za zaproszenie i życzymy kolejnej tak dobrze zaplanowanej i ciekawej imprezy.
Informacji o takich atrakcjach szukajcie na stronie : http://www.arado.pl/
lub na facebooku:
https://www.facebook.com/projektarado
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz