"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym"
Phil Bosmans
Uwielbiam fotografować ludzi i ich emocje, ukazywać ich pasje, więzi,
uczucia. Uwielbiam fotografować kobiety i wydobywać z nich piękno.
Wielką inspiracją są dla mnie krajobrazy, zwierzęta, rzeczy i przedstawienie ich przez detal. Dziś przyszedł czas na pokazanie czegoś trudniejszego wymagającego ode mnie celnego oka i wytrwałości. Pora na małego pędziwiatra. Ma 2 lata i na imię Łukasz. Jest ukochanym syneczkiem swojego tatusia i swojej mamusi. Sesja wykonana w zakładzie fryzjerskim ze względu na pracę mamy i moją zaniedbaną już fryzurę czyli .... tak przy okazji.
" pani pozwoli :) najpierw fryzura, szybki porządek, ważny telefon... "
" aaa i jeszcze coś przekąszę i mogę pozować :) "
Każda sesja jest wyjątkowa i fascynująca. Ta dała mi cudowną możliwość uczestniczenia w niezwykłych momentach ludzkiego życia. Okres dzieciństwa przemija tak szybko, iż piękno, słodycz i
niewinność tej maleńkiej istotki chciałoby się zatrzymać na zawsze. Uśmiech dziecka jest jak promień słońca, który zawsze rozjaśnia serce
każdego człowieka. Mam nadzieję że moje zdjęcia pozwolą utrwalić te uśmiechy, aby rodzice Łukasza mogli cieszyć się nimi przez całe życie.
Biegający, uciekający, szybszy od autofokusa, roześmiany, rozbrykany, grzeczny i grzeczny inaczej. Podczas tej sesji Łukasz zadbał o kondycję moją i swojej mamy również.
Cóż mogę powiedzieć, fotografia dziecinna jest trudna i bardzo specyficzna. Jak mi poszło podczas tej sesji fotograficznej z małym aniołkiem, sami zobaczcie.
Polecam: fotograf Milo.
Uwieczniona radość.
A tu już widać po diabełkach w oczach co się święci.
Same słodkości, można zacałować na śmierć.
P.S. Sesja została wykonana na początku lutego, stąd jeszcze kombinezon :) jak tylko pogoda będzie łaskawsza, to zapewne pokusimy się o sesję letnią :) Kasia, Łukasz - buziaki kochani!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz